Wtedy właśnie Ogorzelec przeżywał rozkwit dzięki nowej linii kolejowej, utrzymującemu się tkactwu, rozwojowi rolnictwa i lokalnego przemysłu. Nie można równiez zapomnieć o turystyce, która zdobywała coraz większe grono miłośników.
We wsi mieszkało 657 osób, z czego wiele pracowało w ogorzeleckiej mechanicznej tkalni (Dittersbacher Mechan. Weberei G. m. b. H.) oraz w miejscowej kopalni rud żelaza „Viktoria” na górze Rudnik.
I tak na rok 1925 wieś zamieszkiwało co najmniej:
- 25 rolników,
- 2 pomocników rolnych,
- 28 górników,
- 12 pracowników fabryki,
- właścicielka fabryki,
- 10 tkaczy,
- 19 rencistów, inwalidów oraz wdów (wynik I wojny światowej),
- 5 pracowników kolei,
- zwrotniczy,
- osoba obsługująca telegraf,
- 2 ekspedytorów,
- 4 kierowników restauracji,
- mistrz stolarski,
- czeladnik stolarski,
- 3 stolarzy,
- 3 cieśli w tym jeden specjalista od obudów sztolni,
- zarządca lasu,
- 2 pracowników lasu,
- mistrz kowalstwa,
- mistrz kołodziejski (stelmach),
- mistrz malarski,
- mistrz szewski,
- 2 handlarzy,
- handlarz warzywami,
- przedsiębiorca budowlany,
- murarz,
- pracownik budowy dróg,
- właściciel młyna i mistrz piekarski,
- 2 nauczycieli,
- 2 kierowników działu produkcji,
- prokurent,
- strażnik kopalni,
- inżynier.
W miejscowości działał nadal pensjonat znanej w całej okolicy Pani Liny Lange, która jeszcze przed wybuchem I Wojny Światowej wyszła za mąż. Niestety zawirowania wojny spowodowały, że straciła męża i została wdową. Przestała również zajmować się miejscową Agenturą Pocztową – stanowisko po niej zajął Erich Böhmelt, który pracował jednocześnie jako protokolant gminny. Więcej na temat Pani Liny Lange przeczytasz → tutaj.
W międzywojniu Ogorzelec zamieszkiwało wielu inwalidów wojennych oraz wdów – było to nic innego, jak wynik niedawno zakończonej I Wojny Światowej. Do dziś ofiary poległe w latach 1914 – 1918 upamiętnia pomnik postawiony na terenie wioski. Zdjęcie poniżej przedstawia stan pomnika w 1980 r., wówczas odczytać było można jeszcze nazwiska ofiar.
Ogorzelec w międzywojniu zasłynął jednocześnie jako chętnie odwiedzane letnisko, opisywane w niejednym przewodniku. Oto jeden z takich opisów:
” Ogorzelec – bezpośrednio leżące pod Przełęczą (Kowarską – red.) i przy tunelu chętnie odwiedzane letnisko, otoczone Pliszką (Plissenberg), Fiedelstein (brak polskiego tłum.), Suszyną (Dürrenberg) i Zieloną Skałą (Glaserhügel). Dojście na Przełęcz Okraj (Grenzbauden) i Śnieżkę (Schneekoppe). Po przekroczeniu Przełęczy Kowarskiej dotrzeć można do zajazdu Viktoria (Viktoriahöhe) – uwielbianego miejsca wypoczynku, a także do równie lubianego Podgórza (Arnsberg)”.
Viktoriahöhe – schronisko i pomnik pamięci lotników niemieckich z czasu I Wojny Światowej
Arnsberg (Podgórze) – widok w kierunku Przełęczy Kowarskiej – wielu turystów przyjeżdżających do Ogorzelca chętnie zaglądało na drugą stronę Przełęczy
W latach 20. XX wieku zbudowano na Podgórzu niewielką skocznię narciarską, co podniosło walory turystyczne okolicy. Jej nazwa – Bergfreiheitschanze (Skocznia Kopalni „Wolność”) pochodziła od pobliskiej kopalni.
Ogorzelec w międzywojniu mógł się poszczycić ponadto Zajazdem przy Kolei Karkonoskiej („Gasthof zur Riesengebirgsbahn”), Gospodą pod Krukiem („Zum Raben”) i Schroniskiem na Przełęczy Kowarskiej („Schillerbaude”) oraz Karczmą Passkretscham.
Główna sala gościnna w schronisku Schillerbaude na Przełęczy Kowarskiej słynęła nie tylko z pięknego wystroju, ale również z humoru – odwiedzających turystów witał rymowany żartobliwy napis nad głównymi drzwiami, który w przełożeniu na język polski można przetłumaczyć następująco: „Gdy twoja żona w domu ci marudzi, to przyprowadź ją do nas i my ją załatwimy!¹”
Bardzo popularny wśród turystów był również dom rodziny Krebs, która udostępniała pokoje przyjezdnym. Rodzina Krebsów była dość liczna, z czego zajmowali się oni:
- Albert Krebs – rolnik,
- Alfred Krebs – czeladnik stolarski,
- Karl Krebs – mistrz stolarski,
- Heinrich Krebs – mistrz malarski,
- Julius Krebs – pracownik kolei.
We wsi działały 2 młyny wodne, z czego jeden wraz z piekarnią prowadzony był przez rodzinę Enkelmannów, która codziennie zaopatrywała mieszkańców i pobliskie pensjonaty w świeże pieczywo. Ciekawostką był również oryginalny dom mieszkalny z bali, o którym niestety niewiele wiadomo.
Budynki i miejsca, o których wyżej mowa zaznaczone są również na poniższej mapie.
W Ogorzelcu działało także nadleśnictwo, na którego czele stał leśniczy Paul Springer. Należał on jednocześnie do zarządu miejscowej szkoły ewangelickiej oraz prowadził urząd stanu cywilnego, a więc był ważną osobą w wiejskiej społeczności. Zdjęcie poniżej przedstawia święto pierwszomajowe załogi leśników z Ogorzelca (własność: Paul Springer).
Święto pierwszomajowe w nadleśnictwie Ogorzelec
…..
Ważną postacią tamtego okresu był z pewnością Hermann Badelt – Naczelnik Gminy i Urzędu Okręgowego, który przewodził zarządowi wiejskiej gminy. W skład Zarządu Gminy wchodzili wówczas:
- August Pfeiffer – rolnik (ławnik),
- Paul Kalms – górnik (ławnik),
- August Opitz – pracownik lasu,
- Erich Lotze – inżynier,
- Adolf Güttler – tkacz,
- August Schiller – kierownik restauracji (nazwisko „Schiller” może wskazywać na to, że prowadził schronisko Schiller-baude i że to jego rodzina jest założycielami schroniska na Przełęczy Kowarskiej),
- Alfons Wodora – tkacz,
- Oswald Wolf – rolnik,
- Hermann Krause – górnik,
- Richard Walter – tkacz,
- Wilhelm Schwarzer – strażnik kopalni.
We wsi działała szkoła ewangelicka przeniesiona do nowo wybudowanego budynku (obecnie budynek ten nie istnieje). Mieszkał w nim nauczyciel Artur Hadamzik. Wraz z nim nauczała tu co najmniej od 1911 roku wieloletnia nauczycielka Pani Martha Graßme. Szkoła posiadała swój zarząd – na jego czele stał pastor z Leszczyńca – Wilhelm Jordan. Pozostali członkowie zarządu szkoły to:
- Hermann Badelt (wspomniany wcześniej Naczelnik Gminy),
- Gustaw Beyer (rolnik),
- August Pfeiffer (rolnik),
- Paul Springer (zarządca lasu i leśniczy).
Wioska, tak jak w latach wcześniejszych, posiadała swojego rozjemcę – na tym stanowisku pracował August Opitz (pracownik lasu).
We wsi nie brakowało również miejscowych stwarzyszeń. Niektóre z nich to:
- Pracowniczy Klub Gimnastyczny,
- Męski Klub Gimnastyczny,
- Ochotnicza Straż Pożarna,
- Towarzystwo Karkonoskie – (RGV = Riesengebirgsverein) – bardzo popularne w tamtym czasie, zajmowało się rozpowszechnianiem turystyki w Karkonoszach,
- Towarzystwo Śpiewacze,
- Wojskowe Towarzystwo Pogrzebowe – powstało w wyniku I wojny światowej.
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Aby poznać historię Ogorzelca z 1911 roku kliknij → tutaj.
1 – napis znad drzwi Schroniska Schillerbaude w oryginale: „Wenn deine Frau: zuhause predigt – dann bring sie mit: und sie ist erledigt !?!” |
Źródła:
2) Adreßbuch der Stadt und des Kreises Landeshut von 1925. Mit Plan von Landeshut und Plankarte, vierte Ausgage, Armin Werner‘s Buchdruckerei, Landeshut i. Schl., 1925, s. 226-228.
3) Landeshut und der Osten des Riesengebirges, Armin Werner‘s Buchdruckerei, Landeshut i. Schl., ok. 1906, s. 30.
4) M. Staffa, Słownik Geografii Turystycznej Sudetów Tom 8 Kotlina Kamiennogórska. Wzgórza Bramy Lubawskiej. Zawory., Wydawnictwo I-BIS, Wrocław 1997.
Facebook Comments